Funkcjonariusze SG i KAS i wspólnie kontrolowali pociąg relacji Zdołbunów - Chełm. W trakcie kontroli trafili na kilkanaście bagaży, do których nie przyznał się żaden z podróżnych. Powód, jak się okazało, był prozaiczny - w porzuconych przez właścicieli torbach i reklamówkach funkcjonariusze znaleźli pochodzące z przemytu wyroby tytoniowe. Łącznie zatrzymali ponad 4,7 tys. paczek papierosów z ukraińskimi znakami akcyzy.
Skład z ukraińskiego Zdołbunowa do Chełma kursuje dopiero od kilku miesięcy. Od momentu wprowadzenia tego połączenia kolejowego jest to największy przemyt papierosów zatrzymany przez polskie służby graniczne w tym pociągu.