1 sierpnia br., funkcjonariusze III Wydziału Lotniczego Straży Granicznej z siedzibą w Chełmie patrolowali śmigłowcem PZL-Kania wschodnią granicę z Ukrainą. Miał to być rutynowy przelot mający na celu sprawdzenie ochranianego odcinka granicy państwowej.
Początkowo, służba pełniona w porze nocnej przebiegała spokojnie, jednak w pewnym momencie, piloci otrzymali od służby dyżurnej sygnał, iż na wysokości miejscowości Wola Uhruska, pow. chełmski, zauważono latający obiekt przemieszczający się ze strony ukraińskiej w kierunku zachodnim. Trzeba było natychmiast zmienić kurs. Załoga śmigłowca już chwilę po obraniu nowego kursu zauważyła lecącą motolotnię. Obiekt ten zniżał lot wykonując charakterystyczne kręgi, jakby przygotowując się do zrzutu. Po chwili spod skrzydeł „powietrznego intruza” wysypywać się zaczęły przedmioty przypominające kartonowe pudła. Trwało to krótką chwilę, po czym obiekt oddalił się w kierunku, z którego przybył.
Film z kamery termowizyjnej obrazujący przelot motolotni.
Dzięki użyciu urządzeń do obserwacji nocnych funkcjonariuszom Straży Granicznej udało się szybko zlokalizować miejsce zrzutu pudeł, jak się później okazało wypełnionych nielegalnymi wyrobami akcyzowymi. Po dotarciu we wskazany rejon funkcjonariusze zabezpieczyli obszar i odnaleźli pakunki, w których znajdowały się papierosy bez polskich znaków akcyzy o wartości ok. 95 tys. zł.
W sprawie wszczęto dochodzenie. Funkcjonariusze SG próbują ustalić sprawców przerzutu i odbiorców trefnej przesyłki.