Akcja opiera się o ideę przekazywania bezpośredniej pomocy osobom potrzebującym i ich rodzinom na podstawie wcześniejszego rozpoznania ich potrzeb przez wyznaczonych do tego wolontariuszy. Osoby potrzebujące otrzymują artykuły pierwszej potrzeby odpowiadające ich indywidualnym potrzebom.
W ramach zbiórki koordynowanej przez Wydział Organizacji i Promocji NOSG, w skali całego Nadbużańskiego Oddziału SG udało się zebrać kwotę 14 tys. zł. Kwota ta pozwoliła wesprzeć dwie rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej.
I rodzina – Pani Ewa, jej 14-letni syn Stanisław oraz babcia Krystyna. Ze względu na dojazdy pani Ewa nie może znaleźć pracy. Brak prawa jazdy, brak samochodu sprawia, że nie jest dyspozycyjna. Odległość od najbliższego przystanku komunikacji wynosi 2,5 km. Pani Ewa pracowała w gastronomii, jednak z powodu redukcji pracowników pracę tą utraciła. Pragnie znaleźć zatrudnienie związane z tym zawodem. Jej największym talentem jest umiejętność gotowania i pieczenia. Przygotowuje cateringi, a także okolicznościowe imprezy. Z zebranych środków udało się zakupić tak bardzo potrzebną w tym momencie kuchenkę z piekarnikiem, a także środki czystości oraz żywność.
II rodzina – Pani Ilona oraz jej synowie Oskar i Przemysław (16 i 10 lat). Po nagłej śmierci męża pani Ilona samotnie wychowuje dwóch synów. Młodszy z nich jest dzieckiem niepełnosprawnym intelektualnie i uczęszcza do szkoły specjalnej, starszy jest uczniem szkoły średniej. Bezpośrednią przyczyną pogorszenia się sytuacji bytowej rodziny była nagła śmierć męża pani Ilony, a ojca jej dzieci. Teraz rodzina próbuje się pozbierać i stanąć na nogi. Nie mniej jednak jest to bardzo trudne dla rodziny, bo rana po odejściu najbliższej osoby jest jeszcze świeża. Wcześniej mąż pracował i utrzymywał rodzinę na poziomie, który zapewniał im godne warunki życia. Byli zgodnym i udanym małżeństwem, wiedli spokojne i udane życie, nie opływali w luksusy ale też nie brakowało im in czego. Po jego śmierci sytuacja się zmieniła, rodzina straciła jedynego ich żywiciela. Straciła też osobę w której miała oparcie. Pani Ilona stara się jak potrafi, żeby pozbierać się i stanąć na nogi, bo teraz musi być jednocześnie matką i ojcem dla swoich synów. Z zebranych środków zakupiliśmy tak bardzo potrzebne teraz rodzinie: żywność, środki czystości oraz odzież.
Nie zabrakło także słodyczy jak również szczególnych upominków, które były świątecznymi prezentami dla obu rodzin.
Warto dodać, iż w akcję "Szlachetna Paczka" włączyły się także Wydział Kadr i Szkolenia oraz placówki NOSG, które dodatkowo w ramach własnych zbiórek udzieliły wsparcia wybranym przez siebie rodzinom.